Ziutek - trolejbus z Lublina
Co się kojarzy z komunikacją miejską? Tłok, hałas, brak uprzejmości… A może wygoda, kultura i barek? Niemożliwe? Chyba że w Ziutku, z którego okien od niedawna można podziwiać panoramę Lublina.
Ziutek, a ściślej ZiU-tek, to nowoczesny, choć stylizowany na powojenny, trolejbus. Dzisiaj jedynie trzy miasta w Polsce oferują w komunikacji publicznej przejazdy „trajtkami”, czyli tramwajami bez szyn, a są to Gdynia, Tychy i właśnie Lublin. Pojazdy te obywają się bez paliwa płynnego, a są zasilane za pomocą prądu pobieranego odbierakami z zawieszonych ponad ulicami przewodów. Dzisiaj, w czasach rosnącej koniunktury na ekologiczne paliwa, wzrasta na świecie zapotrzebowanie na zapomniane już środki transportu, tak niegdyś popularne. Nazwa ZiU-tka wzięła się od radzieckiego modelu ZiU-9B. Choć zaprzestano już jego produkcji, pojazd ten stworzono specjalnie na 50-lecie uruchomienia trakcji trolejbusowej w Lublinie.
Klimatyczne wnętrze - przywołujące w pamięci czasy, kiedy pasażer musiał nawiązać kontakt fizyczny ze współpasażerem, jeżeli chciał usiąść na niby-skórzanych siedzeniach - nie koliduje z barkiem i stolikami, a także… toaletą. Ziutek jest pojazdem specjalnym, kursującym dla turystów. Realizuje standardowo 3 trasy turystyczne: niebieską, zieloną i czerwoną. Podróż trwa ok. godziny.
Trasa niebieska – historyczna – umożliwia zwiedzenie najciekawszych i obowiązkowych dla każdego turysty zabytków Lublina (m. in. Wieża Trynitarska, Brama Krakowska, Jeszywas Chachmej Lublin – Szkoła Rabinacka, Archikatedra Lubelska, prawosławna cerkiew p.w. Przemienienia Pańskiego).
Trolejbus ten realizuje również zamówienia specjalne dla wycieczek, jak również odpowiada na rosnące zapotrzebowanie nietypowych imprez okolicznościowych.Maraton turystyczny po mieście można zorganizować na różne sposoby, ale niewiele jest przypadków, kiedy sam środek transportu może być celem, a nie tylko sposobem, zwiedzania. Lublin ze swoim Ziutkiem na pewno się pod tym względem wyróżnia.