Podróż w czasie - Szlakiem Jaćwingów
Cmentarzyska i kurhany, wzgórza zamkowe oraz nazwy miejsc, jezior i rzek - to ślady pozostałe po dawnych mieszkańcach północno-wschodniej Polski - Jaćwingach, Galindach i Prusach. Proponujemy romantyczną podróż ich szlakiem ...
Jaćwingowie, Galindowie oraz Prusowie to plemiona bałtyjskie, które pojawiły się na terenach północno-wschodniej Polski w połowie VI w. p.n.e. zasiedlając najpierw Mazury i kolejno - Suwalszczyznę, Litwę, Łotwę i Estonię. Jaćwingowie, Prusowie i Galindowie to ludy zachodnio-bałtyjskie.
Punkt kulminacyjny rozwoju tych plemion na terenach Polski przypada na III w. naszej ery - określany jako "złoty wiek kultury Bałtów". Jaćwingowie zamieszkiwali obszar Suwalszczyzny i wschodniej części Mazur. Ich terytorium plemienne rozciągało się (północ-południe) od dorzecza górnej Szeszupy po bagna nadbiebrzańskie oraz (wschód-zachód) od środkowego biegu Niemna po linię Wielkich Jezior Mazurskich. Plemienne centrum Jaćwieży jest upatrywane w górnej części dorzecza Czarnej Hańczy (Szurpiły, Osinki, Żywa Woda).
Osada obronna w Szurpiłach na Górze Zamkowej: Twierdza Cresmen-Szurpily. Mieszkańcy osady zajmowali się uprawą roślin i hodowlą zwierząt. Brali także udział w szeroko zakrojonej wymianie handlowej z Imperium Rzymskim. Pozyskiwali bursztyn, miód i wosk, futra i skóry. Ważną rolę ogrywało także rzemiosło: kowalstwo, złotnictwo, ceramika.Gród był siedzibą lokalnej władzy administracyjnej i wojskowej, oraz miejscem schronienia ludności mieszkającej w okolicznych wioskach. Umocnienia osady składały się najpierw z podwójnego płotu palisadowego umocnionego kamieniami, a następnie z solidnego wału drewniano-ziemnego o konstrukcji skrzyniowo-przekładkowej. Pożar w I lub II w. spowodował zniszczenie grodu i przez około 300 lat Zamkowa Góra pozostawała niezamieszkana.W X w. Górę Zamkową otoczono w połowie zbocza dolnym wałem, o długości około 800 metrów - była to drewniana palisada wzmocniona kamieniami. System obronny Szurpił wzmacniały kopce strażnicze wraz z wieżami obserwacyjnymi (na półwyspie Trzecie Pole, Pustelnia i wyspie jeziora Jeglówek i w kilku innych miejscach wokół Góry Zamkowej), oraz groble zamykające Zatokę Czarne i dodatkowa palisada na półwyspie Trzecie Pole. Wewnątrz strefy ochronnej wznoszono chaty.
W rejonie Szurpił odkryto ślady jaćwieskiego cmentarzyska i dużej liczby osad (w Błaskowiźnie, Łopuchowie, Smolnikach) - co świadczy o intensywnym zaludnieniu i o specjalnej randze tych okolic. Z tego powodu niektórzy naukowcy lokalizują na Górze Zamkowej centrum włości Kresmen, z której pochodził najwybitniejszy jaćwieski przywódca Skomand.
Plemię Jaćwieskie było bardzo waleczne i nieokiełznane, prowadzące wiele wojen. W X - XII w. Jaćwingowie organizują liczne łupieżcze wyprawy na okoliczne ziemie ruskie i polskie. W XIII w. następuje ich zdecydowane nasilenie. Przyczyną ich było powstanie Wielkiego Księstwa Litewskiego i wykorzystywanie Jaćwingów jako "poborowych" przeciwko mieszkańcom okolicznych ziem. Było to możliwe, ponieważ Jaćwingowie pozostawali ze sobą w luźnej plemiennej konfederacji wojennej i nie tworzyli żadnych zrębów państwowości.
W połowie XIII w. nastąpiło zbliżenie Jaćwieży do książąt mazowieckich. Jaćwingowie zgodzili się na misje, nawet powołano biskupa Jaćwieży. Niestety działania chrystianizacyjne nie powiodły się. Jaćwież nie była wystarczająco niezorganizowana, a poz tym następowały liczne spory kompetencyjne pomiędzy Polską i Rusią. W tym okresie również dotarła do ziem Bartów i Galindów (obecnie Mazur) posuwająca się od zachodu ekspancja krzyżacka. W latach 1248 -1255 ruszyły na Jaćwież wyprawy koalicyjne (polsko-rusko-krzyżackie). W pierwszej z nich padła siedziba kunigasa (księcia) Stekinta - Raj i południowi Jaćwingowie uznali wówczas zwierzchność mazowiecko - ruską.
Pomimo znakomitej fortyfikacji i ogromnej waleczności, twierdza Szupiły w 1283 roku została zdobyta przez wojska krzyżackie. Była przez nie oblegana około 8 miesięcy. Dzięki zdradzie kilku wojowników jaćwieskich udało się im ją przejąć i zniszczyć. Tu nastąpił koniec Jaćwieży. Ocalałe niedobitki przesiedlono w głąb terenów pruskich, inni uciekli na Ruś, Litwę i na Mazowsze.Resztki Jaćwingów podporządkowały się władzom krzyżackim i powoli traciły swą odrębność kulturową i językową. Istnieją prawdopodobne przypuszczenia, iż takimi byli Wigranie - mieszkańcy jednej z wysp na jeziorze Wigry. Zostali oni z niej wysiedleni dopiero w pierwszej połowie XV w. gdy rozpoczęto budowę myśliwskiego dworku królewskiego.
Szwajcaria - cmentarzysko Jaćwingów.Cmentarzysko w Szwajcarii było badane w latach 1955-1966 przez kompleksową Ekspedycję Jaćwieską pod kierunkiem Jerzego Antoniewicza. Obecnie jest to rezerwat archeologiczny, o powierzchni 4,12 ha. Znajdują się tu, na zalesionym terenie, kurhany - okrągłe kamienne usypiska. Ich średnica wynosi od 6 do 21 metrów. Każdy kurhan, będący miejscem pochówku, składa się z kilku warstw kamieni. W zasadzie, na pierwszy rzut oka, cmentarzysko wygląda jakby przejechał po nim, wiele lat temu, duży spychacz. Takie wrażenie robi nagromadzenie niewielkich wzniesień terenu, porośniętych roślinnością - pośród której widać kamienie.
Gród Raj - grodzisko położone na półwyspie wcinającym się w Jezioro Rajgrodzkie. Przypuszczalnie znajdował się tutaj opisany w rękopisach gród Raj. W 1360 r. miała miejsce nieudana próba wybudowania zamku przez Kazimierza Wielkiego, który został zniszczony przez Krzyżaków. W późniejszych latach znajdował się zamek, zniszczony następnie podczas wojen szwedzkich. Ze wzgórza roztacza się wspaniały widok na okolicę.