mikołajki - mazurska wenecja
Mikołajki zwane “Mazurską Wenecją” zawdzięczają to określenie położeniu pomiędzy dwoma jeziorami: Tałty i Mikołajskim. To niewielkie, kilkutysięczne miasteczko w sezonie letnim roi się od kajakarzy, żeglarzy i wioślarzy.
Mikołajki są bardzo przyjaznym turyście miasteczkiem. Posiadają bardzo bogatą bazą noclegową o zróżnicowanym standardzie. Jest tu port Żeglugi Mazurskiej, liczne przystanie, wypożyczalnie sprzętu wodnego. Do wyboru są liczne kafejki, restauracje, bary czy smażalnie ryb.
Z Mikołajkami wiąże się legenda o Królu Sielaw. Król Sielaw był ogromną rybą, władcą jezior. Mieszkańcy Mikołajek wywołali gniew Króla Sielaw, ponieważ bez umiaru wyławiali ryby z jeziora. Chcąc powstrzymać chciwość rybaków, król jezior zaczął wywracać łodzie i topić mężczyzn. Na ludzi padł blady strach. Żona jednego z rybaków udała się po pomoc do boga puszczy i lasów. Ten w zamian za ofiarę podarował jej żelazne kółko. Mąż kobiety odczytał zamysł boga i z wielu takich kółek przygotował ogromną sieć, w którą następnie złapał Króla Sielaw. Nie został on jednak zabity, gdyż razem z nim pozdychałyby wszystkie ryby w jeziorze i ludzie umarliby z głodu. Król nie został jednak również uwolniony. Przykuto go do przęsła mostu. Na pamiątkę tamtych zdarzeń podczas Dni Mikołajek odbywających się w czerwcu ma miejsce wodowanie Króla Sielaw – figury ogromnej ryby ze złotą koroną na głowie. Król jezior do późnej jesieni strzeże bezpieczeństwa żeglarzy i rybaków.
W Mikołajkach odbywa się wiele imprez m.in. Festiwal Piosenki Żeglarskiej, wspomniane Dni Mikołajek, Otwarte Mistrzostwa Polski Dziennikarzy.
Informacje zaczerpnięto z:
J. Szynkowski, "Mazury. Kraina jezior, lasów i niezapomnianych przygód. Przewodnik"
Copernicus, red. B. Konopska, C. Mazur, M. Starzewski, "Wielkie Jeziora Mazurskie. Mapa"
Demart, "Polska Niezwykła. Województwo Warmińsko-Mazurskie. Przewodnik"